Ten kosmetyk stosuję już od paru miesięcy i jestem z niego bardzo zadowolona . Między innymi dzięki niemu moja cera jest gładka, jednolita, odżywiona i pozbawiona niespodzianek.
Kosmetyk zdobył moje serce prostym składem :
- olej z nasion wiesiołka, który ma działanie regulujące , przeciwzapalne, przeciwalergiczne i ochronne oraz przeciwdziała przedwczesnemu starzeniu się skóry, przywraca zaburzona równowagę fizjologiczną skóry, wzmacnia barierę lipidową naskórka, chroni skórę przed infekcjami, hamuje rozwój alergii i likwiduje stany zapalne. Wpływa również korzystnie na krążenie krwi, a więc i strukturę i wygląd skóry, która staje się bardziej elastyczna i uzyskuje ładniejszy koloryt.
- żelatyna, z której zrobiona jest otoczka
- gliceryna substancja nawilżająca i wygładzająca
- witamina E działa kojąco i łagodząco
- witamina A powoduje szybszą regenerację skóry, zmniejszanie się zmarszczek na skórze zniszczonej działaniem promieni słonecznych. Jest wymiataczem wolnych rodników.
Aplikacja jest banalnie prosta bo wystarczy odkręcić rybce ogonek i zawartość wsmarować w oczyszczoną skórę twarzy i dekoltu.
Niektórzy mówią, że ma nieprzyjemny zapach ja go nie wyczuwam.
Kosmetyk jest komodogenny ( może acz nie musi zatkać pory) moim sposobem na to by tego uniknąć jest stosowanie raz na dwa dni na noc zamiast kremu.
Opakowanie zawiera 48 kapsułek w cenie ok 10 złotych, można go dostać w aptekach oraz przez internet np doz.pl
Podsumowując zachęcam do wypróbowania bo ja już się bez niego nie mogę obejść :)
pozdrawiam
Ania
Myślałam, że te kapsułki są droższe :)
OdpowiedzUsuńfajnie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńprzydałaby mi się taka kuracja
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
bardzo tanie..nie pomyślałabym:)
OdpowiedzUsuń