Obserwatorzy

poniedziałek, 20 maja 2013

dobre bo polskie - Kremowa maska Marion,Głębokie Nawilżenie,"Algi"

        Nie pamiętam czy już kiedyś już wspomiałam ale bardzo sobie cenię  kosmetyki  rodzimych firm. Często jeśli mam wybierać pomiędzy plskimi a zagranicznymi kosmetykami wygrywają te pierwsze :)

     Tak też się stało gdy szukałam jakiejś nawilżającej  maseczki do twarzy   przy z okazji  robienia internetowych zakupów.   Do  wirtualnego koszyka wrzuciłam kremową  maseczkę firmy Marion z ekstraktem z Alg bo dużo dobrego o tej firmie słyszałam i chciałam na własnej skórze  przetestować coś z ich asortymentu :)




Opis producenta:
Doskonale nawilża i wygładza, działa regenerująco i ujędrniająco. Spłyca drobne zmarszczki, dodaje skórze blasku. Aktywne składniki zawarte w Kremowej Masce:
Ekstrakt z alg - intensywnie nawilżają i łagodzą skórę, usuwają zmarszczki, poprawiają ukrwienie, przywracają naturalne pH.
Witamina E regeneruje, wzmacnia, neutralizuje szkodliwe działanie wolnych rodników, wspomaga utrzymanie elastyczności skóry.
Kwas hialuronowy - tworzy naturalny film, osłaniający warstwę rogową naskórka przed wnikaniem w nią substancji chemicznych i bakterii, poprawia nawilżenie skóry i zwiększa jej elastyczność.
Oliwa z oliwek - jest naturalnym filtrem UV, odświeża i natłuszcza skórę. żródło

Cena : około 7 zł \ 30 ml

Dostępność: drogerie internetowe i sklepy wymienione na stronie producenta: http://marionkosmetyki.pl/sklepy.html

          Na początek wspomnę,że mam cerę mieszaną z   tendencją do zapychania porów  najczęściej wymagającą  jedynie porządnego nawilżenia .
          Maska Marion "Głębokie Nawilżenie"   ma postać emulsji o kremowym, lekko zielonkawym kolorze i bardzo przyjemnym zpachu ( jak dla mnie mogła by byc ciut gęstsza ) . Jest zamknięta w bardzo poręcznym opakowaniu z pompką . Aplikacja produktu jest przyjemna i mało  skomplikowana, bo używamy jej poprostu zamiast kremu na noc kilka razy w tygodniu, chociaż producent dopuszcza stosowanie jej pod podklad i  serum ale ja nie próbowałam więc się nie wypowiadam w tej kwestii.
          Działanie wg mnie jak najbardziej na plus bo w mojej ocenie dobrze nailża, lekko napina skórę i odczuwalnie ją wygładza, cera jest świeża i rozświetlona a co najważniejsze nia zapchała mi porów i jest bardzo wydajna.  Minusem jest na pewno jej dostępnośc ale dla chcącego nic trudnego :):):)

Szczerze polecam
Ania



   

6 komentarzy:

  1. chętnie bym wypróbowala,ale u mnie w miescie malo widać Mariona :/

    zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nigdy nie używałam Mariona :) Ale ta maska mnie zaciekawiła :D
    Zapraszam :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Chyba przeszukam drogerie internetowe w poszukiwaniu produktów tej firmy. Też ostatnio coraz bardziej przekonuję się nie tylko do rodzimych kosmetyków czy jedzenia, ale też ciuchów i galanterii...

    Pozdrawiam,
    http://www.la-garderobe.pl/

    OdpowiedzUsuń
  4. Nawet nie wiedziałam, że Marion robi maseczki... Chyba będę musiała podpytać w zaprzyjaźnionej drogerii o ich produkty :)

    OdpowiedzUsuń
  5. At this time I am ready to do my breakfast, after having my breakfast coming over again to read further news.


    Feel free to visit my web blog - bet angel free

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny :)
będzie mi milo jeśli pozostawisz po sobie ślad w formie komentarza,
pozdrawiam Ania